wtorek, 3 lipca 2012

Wyzwaniowo i hurtowo !!!!


Po kilku dniach przerwy w pracy twórczej, postanowiłam zrobić coś dla siebie, dla rozrywki, dla zmierzenia się z własnymi słabościami i ….. licznymi wyzwaniami. Pierwszy raz odważyłam się przystąpić do wyzwań i czynię to niemal hurtowo ;-)
Pierwsza karteczka w żółtym, wesołym kolorze poczyniona specjalnie na kilka wyzwań, między innymi na wyzwanie w mojej ulubionej Scrappasji. Zgłaszam ją na kolejny etap zabawy Barwy Tęczy – kolor ŻÓŁTY





Oto moja kartka i interpretacja wyzwania, o którym więcej na blogu Scrappasja o 
http://sklep-scrappasja.blogspot.com/2012/06/barwy-teczy-zoty.html

 

Wykonując karteczkę użyłam wykrojników, które zakupionych w Scrappasji na Zlocie w Warszawie i super, że mogłam je wypróbować!!!Użyłam wykrojnika

 Tę sama karteczkę zgłaszam na wyzwanie Sklep-Ewa. Więcej o wyzwaniu dowiecie się  na blogu sklepu Kartka wykonana według podanych wytycznych, a do jej wykonania użyłam między innymi samoprzylepnych kryształków takich


Uznałam, iż tę samą pracę mogę zgłosić również na wyzwanie Scrapcafe.  To już 332 Wyzwanie lipcowe! zatytułowane H jak HOLANDIA Więcej szczegółów o wyzwaniu znajdziecie na blogu Scrapcafe . Kartka miała kojarzyć się z Holandią, posiadać jakiś element, który nieodzownie nawiązuje do tego kraju. No i na mojej kartce zakwitły tulipany. Holandia to przecież kraina z nich słynąca, a do tego częściowo kolorystyka kartki – pomarańcz – również barwa Holandii. 

 

Na wstępie postu zaznaczyłam, iż będzie hurtowo. No i jest, bo kartkę zgłaszam również do Craft4You.  

link do wyzwania

 
To już nr 4,tzw. wyzwanie robótkowe,  które jako wytyczną stawiało, iż praca musi zawierać jakiś element wykonany przez nas od samego początku ręcznie. Zgłaszam moją karteczkę, bowiem sama kartka poczyniona własnoręcznie a do tego kwiaty w koszu to misterna praca „zwinnych paluszków”, robótka misterna, dzięki której powstały quillingowe tulipany.

Użyłam papieru z kolekcji Pink Paislee  oraz ćwieków  

 

Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam, ale poczytajcie o wyzwaniach, odwiedźcie blogi bo super nagrody czekają :-)


 

 

 


 





Już po Zlocie, wróciłam do scrapowania :-)


Witam po dłuższej przerwie. 
Coś tam działałam ale niezbyt wiele, bo przeżywałam swój pierwszy wyjazd na Zlot Scrapbookingu w Warszawie. Było naprawdę super!!! Bardzo się cieszę, że byłam, mogłam poznać osobiście wiele Scraperek znanych tylko wirtualnie, no i chyba pierwszy raz w życiu, cieszę się, że wydałam tyle pieniędzy :-p na cudowne papiery, wykrojniki i inne przydasie.  
Towarzyszył mi syn Oskar, który bardzo szczęśliwy, dzielnie i czynnie uczestniczył w Zlocie. Przydała się jego skromna osoba do… losowania, wielu wspaniałych nagród dla licznie przybyłych z całej polski Scrapmaniaczek.!!!