Ciacham, kleję już automatycznie. Zatrzymuję się na chwilke kiedy zaczynam wykańczać i zastanawiam się jaką serwetkę, jaki element wykorzystać, który borderek użyć do torebeczki.
Podczas majowego weekendu powstały dwa kolejne exploding boxy :-)
Jeden w szarościach i różach z okazji ślubu , a drugi całkiem rózowy, delikatny, dla dziewczynki na I Komunie Świętą.
Dzisiaj zaprezentuje oba , a co hurtowo :-)
Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie ostatnie komentarze :-)
Daga
Śliczne pudełeczka, takie delikatne i świetne opakowania do nich :)
OdpowiedzUsuńPrześwietne! Najbardziej podoba mi się drugie połączenie!
OdpowiedzUsuńBaaa... a jak się zamawiającej i obdarowanej podobał!!!! 😀
OdpowiedzUsuń