środa, 25 lutego 2015

Mój sposób na szybki exploding box - obiecany tutorial :-)

Witajcie :-)

Od kilku dni otrzymuję od Was prośby o przygotowanie kursu na exploding box z 2 pasków papieru.

Tym sposobem wykonałam już chyba setki pudełeczek i muszę przyznać, że wolę go niż inne sposoby.
Uważam, że jest dużo łatwiejszy, prostszy, szybszy a już na pewno oszczędniejszy.

Exploding boxy wykonuję z papieru 300 gr z arkusza o wymiarach 30x30 cm.
Same pudełeczka maja wielkość 10 x 10 cm. Dawniej, kiedy zaczynałam przygodę ze scrapbookingiem, robiłam mniejsze, około 7 cm, takie wówczas były trendy :-)
Jednak większe pozwalają na umieszczenie wewnątrz ozdób #D z beernmaty, oraz wiekszej ilości dodatków na ściankach, dzieki czemu moje pudełeczka są wykończone bardzo przestrzennie :-)

Oki, nie przynudzam już :-) Pragnę jedynie przeprosić za jakośc fotek. Dzisiejsza aura w Kraku przypomina
jesienny, deszczowy Londyn.....


Do wykonania pudełeczka potrzebujemy :
- papier formatu 30 x 30 cm
- klej
- gilotynę lub trymer
- nożyczki
- tablicę do bigowania lub linijkę oraz najzwyklejszy nóż, patyczek...., coś czym bigujecie




Przystępujemy do cięcia, będzie szybko, bo wykonujemy tylko 2 ciachnięcia :-)
Arkusz papieru dzielimy na 3 równe paski o szerokości 10 cm.





WAZNE! Dwa paski to jest Wasze pudełeczko, ale NIE WYRZUCAJCIE TRZECIEGO !!!! - przecież to już połowa kolejnego pudełeczka :-)
Chodzi o to, że jeśli podzielicie na paski 2 arkusze takiego papieru, to macie 6 pasków, czyli materiał na 3 exploding boxy.
W tym systemie nie odcinacie żadnego kawałka papieru, nic sie nie marnuje :-)

Następnie oba paski papieru bigujemy teraz 2 razy, co 10 cm.






Składamy.
Kolejna ważana uwaga. Pewnie większośc z was o tym wie, ale mogabyć osoby dla których ta informacja będzie istotna.
Zawsze składamy bigowany papier w odpowiednią stronę. Kiedy bigujemy to na papierze pozostaje ślad, który z jednej strony ma rowek, a z drugiej takie wybrzuszenie. Składając po śladzie bigowania zaginamy papier tym rowkiem, wgłebieniem na zewnątrz, a wybrzuszeniem do środka. Dzięki temu papier na zgięciu nie będzie się nam rozwarstwiać i łamać, pękać.



Teraz dwa paski składamy razem, jeden na drugim. Środkowa część będzie ich połączeniem i dnem pudełeczka. Sklejamy je więc razem.
Kolejna korzyść z takiego sposobu.... Dno jest wówczas grube, bardzo sztywne. Nie gnie się
przy trzymaniu pudełeczka oraz powoduje, że jeśli umieścimy wewnątrz boxa ciężką figurke, różne dodatki z beermaty, jakieś gipsowe aniołki to dno nie będzie sie uginać :-)



Oki... pudełeczko mamy. Teraz pora na pokrywkę :-)
W zasobach internetu jest wiele tutoriali, sposobów na ich składanie.
Ja znowu mam swój, uproszczony.... Nie musze ścinać wielu części, nie muszę bigować kilkanaście razy i odpowiednio zawijać przed sklejeniem.

Do wykonania wieczka potrzebuję dociąć kwadrat wielkości 15,3 cm.



Następnie z 4 stron biduję na szerokości 2,5 cm




Ja robie takie boki wieczka na 2,5 cm, ale oczywiście jest to wielkość umowna, więc możecie robić węższe, czy szersze, jak wolicie.
Należy tylko pamiętać jedną wielkość.... pudełeczka powiekszonego o 3 mm , oraz wysokość boków wieczka x 2.

Zbigowaną bazę nacinamy tak jak poniżej i ścinamy po skosie te malutkie "skrzydełka".




Zaginamy po liniach, pamietając o odpowiednim zagięciu rowkiem do góry :-)

Sklejając wieczko, te malutkie trójkąciki, które łaczą poszczególne ścianki przyklejam na zewnętrzną stronę.
Zapytacie .... na wierzch, nie w środku...? Tak sklejam, bo wówczas nie muszę oklejać wieczka od wewnątrz, a ponieważ zawsze oklejam od zewnątrz to znowu oszczędzam czas, ilośc wykonanej pracy i papieru.  Zostaną schowane pod papierem przy oklejaniu :-)



No i pudełeczko gotowe ! :-)



Tak do kompletu chcę Wam przypomnieć, że jakiś czas temu pokazywałam tutorial na moje, słynne już, torebeczki do exploding boxów. Możecie zobaczyc kursik tutaj .

Pozdrawiam serdecznie. Mam nadzieję, ze kursik wam sie spodoba, ułatwi tworzenie pudełeczek :-)

7 komentarzy:

  1. bardzo fajny kursik, kiedyś na pewno spróbuje;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny kursik:)poprosimy o kolejne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No Daguś po prostu super!Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietny kursik, skorzystam juz jutro!

    OdpowiedzUsuń
  5. lubie takie oszczędnościowe pomysły ;-)
    wykorzystam chętnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za ten tutorial! Bardzo! Ja bardzo nie lubię jak coś się marnuje :) ostatnio tak się namęczyłam robiąc bazę, by wszystko było równe... A tu taki świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za miłe komentarze i ciesz się, ze mogłam pomóc. Obiecuje..., w miarę możliwości pojawią się kolejne kursiki na inne, ciekawe rozwiązania :-)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze opublikowane będą po zatwierdzeniu przez DagiScrap